piątek, 26 stycznia 2018

Urwany podłokietnik sofy

O tym, że sofa czeka na naprawę podłokietnika pisałem już tutaj >>. W końcu przyszedł czas, by usunąć tę usterkę. Jak widać dewastacja była dość konkretna.
 
Aby miało to jakikolwiek sens, wstawiłem nową, drewnianą listwę. Następnie naciągnąłem tapicerkę.
Później pozostało już tylko wszystko zmontować. Prawy (patrząc vis a vis) jeszcze się trzymał, choć już się kolebał. Zachował jednak oryginalne śruby, zatem przełożyłem go na drugą stronę. Jest ona bardziej narażona na to, że ktoś na nim usiądzie. Dorzuciłem sześć wkrętów i jest OK.
 
Na koniec przykręciłem drugi i po robocie.
 
Do zobaczenia wkrótce. A może u Ciebie?
Rafał

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz