poniedziałek, 12 lutego 2018

Naprawa rolety wewnętrznej

Roleta w sypialni odmówiła posłuszeństwa. Plastikowy "łańcuszek" wyleciał. Wewnątrz, wokół trybika znalazłem dużo nitek oplecionych. Skąd się tam wzięły?
 
Całość ogólnie krzywo się nawijała. Po zdemontowaniu i rozwinięciu na podłodze odkryłem, że materiał jest krzywo przyklejony. Poprawiłem ten mankament, nawinąłem równiutko, założyłem łańcuszek i działa jak nowe.
 
Do zobaczenia wkrótce. A może u Ciebie?
Rafał

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz